„Kiedy moja córka miała 2 lata zabrała mi z rąk magazyn muzyczny, przekartkowała go i powiedziała: „Nie ma Taty”… Musiałem coś z tym zrobić!”. W ten sposób swoją historię z zespołem go.at rozpoczyna Piotr Kozłowski, założyciel, wokalista, gitarzysta, twórca tekstów i muzyki. Premiera płyty odbyła się 25 stycznia 2019 roku.
Odkrywanie każdego nowego zespołu, każdej piosenki, wersu, nuty, to zupełnie nowe przeżycie, nowa przygoda. Czasem wędrując przez słowa i muzykę, przeżywamy oszałamiającą ilość emocji, które odkrywają każdy kawałek naszej duszy. Bywa też, że spotyka nas zawód. A jak jest w tym przypadku?
Płyta, która przenosi nas w czasie
Zespół go.at należy do kręgu tych zespołów, które potrafią wzbudzić w słuchaczu emocje, nostalgię i wspomnienia. W 2019 roku na rynek trafił ich pierwszy krążek, do którego nagrania rozpoczęły się już w 2014 roku. Niektórym z nas ciężko jest sięgnąć po coś nowego i nieznanego, lecz w tym wypadku naprawdę warto. Już od pierwszych dźwięków można poczuć specyficzny klimat czegoś wyjątkowego, co przenosi nas w lata 90.
go.at można znaleźć na YoutTube i Spotify
Na krążku znajduje się 10 piosenek, zarówno w języku polskim, jak i angielskim, a tytułu mówią już same za siebie. Są to między innymi: daleko, wygodnie/ chcę wyjść/ wtulam/ alone with your mind. Najlepszym sposobem na dogłębne zrozumienie tych piosenek, jest odsłuchanie ich w całości, wszystkich, ponieważ razem tworzą kompozycyjną jedność. Można do tego wykorzystać YouTube bądź Spotify.
daleko, wygodnie
chcę wyjść
approach
shaping stone
miasto-z
Piotr Kozłowski stworzył wyjątkową kompozycję utworów
Jest to muzyka, która najlepiej trafi do osób wychowanych w latach 90. Przede wszystkim można odczuć głęboką refleksję na temat życia i jego przemijania. Odsłuchując utwory z krążka, myśli uciekają do refleksji o tym, dlaczego zapominamy o wzajemnych relacjach, czy o tym, jak ważne jest zwracanie uwagi na małe, pozornie nic nie znaczące, wydarzenia. Przełom, który nastąpił wraz z nadejściem nowego milenium, zupełnie zmienił nas, ludzi. Coraz bardziej oddalamy się od tego, czym są wspólne relacje, zapatrzeni w cyfrowy świat.
„to have a”, go.at, Piotr Kozłowski – musisz ich poznać!
Twórczość go.at zachęca nas do tego, by pomyśleć o naszych relacjach. Dostajemy powód, by zastanowić się na temat więzi międzyludzkich. Wsłuchując się w rytmiczne i wpadające w ucho melodie, słowa, na myśl przychodzą od razu zespoły typu Happysad, czy też Pidżama Porno.
Płyta, jaką wypuścił na rynek go.at, czyli „to have a”, należy do tych, które na pewno wielokrotnie będzie się z przyjemnością odsłuchiwać ponownie. To jedna z tych płyt, którym ciężko cokolwiek zarzucić. Skuteczne odesłanie nas w dawne, zdawałoby się nieraz, lepsze czasy, to coś co powinien doświadczyć każdy.
go.at znajdziesz na Facebooku!